REKLAMA

Nadchodzą restrykcje? Wiceminister Kraska odpowiada: „To będzie punktowo, najczęściej powiatami”

Zgodnie z najnowszymi prognozami, szczyt kolejnej fali zachorowań przewidywany jest na przełom listopada oraz grudnia. Temat ewentualnego lockdownu i wprowadzania nowych restrykcji poruszył podczas wtorkowej rozmowy wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.

Waldemar Kraska odpowiedział na pytania zadane w „Sygnałach Dnia”, na antenie Polskiego Radia. Wiceminister został zapytany m. in. o kwestię ewentualnych, lokalnych lockdownów i obostrzeń. Tematy te bowiem wciąż niepokoją Polaków, którzy doskonale pamiętają chaotyczne, nagłe decyzje władz podczas poprzednich fal i związany z nimi zamęt.

– Ten tydzień będzie dość ważny – zobaczymy, jaka jest utrzymująca się tendencja. Czy to jest tendencja wzrostowa na poziomie 100 procent, 110 procent – jak mieliśmy już w poprzednich dniach, czy to będzie zdecydowanie mniejsza tendencja wzrostowa – stwierdził Kraska.

Jak podkreślił, w chwili obecnej nie ma jeszcze decyzji o lockdownie.

– Ta decyzja, jeśli będzie podejmowana, to będą najbliższe dni. Na dzień dzisiejszy takich decyzji nie ma – powiedział.

Zapytany o nowe zalecenia dotyczące liczby osób poruszających się komunikacją miejską przyznał, iż Ministerstwo Zdrowia rozważą wprowadzenie nowych wytycznych. Wspomniał także o segregacji sanitarnej na zaszprycowanych i niezaszprycowanych.

– Ale to będzie punktowo, najczęściej powiatami, oczywiście z wyłączeniem osób, które są zaszczepione – zapowiedział wiceminister.

Dodał, iż sztab z Ministerstwa Zdrowia zbiera się niemal codziennie. Głównym zmartwieniem MZ ma być sytuacja na terenie wschodniej Polski. Tam ilość odnotowanych zakażeń ma być największa. Ministerstwo wiąże ten fakt ze stosunkowo niskim odsetkiem zaszprycowanych. Pod lupą, z tej samej przyczyny, znajduje się także województwo zachodniopomorskie, śląskie oraz małopolskie.

– Tam nowych przypadków jest coraz więcej, ale także więcej jest zajętych łóżek – poinformował Kraska.

– Najnowsze prognozy przewidują, że szczyt zachorowań będzie na przełomie listopada i grudnia. Czy tak się stanie – trudno powiedzieć. Epidemia nie czyta naszych prognoz, tak jak pokazały poprzednie miesiące – nie zawsze się one sprawdzają – podsumował wiceminister zdrowia.

Zobacz także:

02-11-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)